FINAŁ ŚLLK 2013

Nagrody indywidualne

Nagroda MVP: Przemysław Hauzer (OdFrontu)

Półfinały

MECZ FINAŁOWY

Opis spotkania nr 602

Opis spotkania

Komentarze: Dodaj nowy

MECZ O 3 MIEJSCE

Opis spotkania nr 601

Opis spotkania

Mein Kampf wersja a'la Jarek Urych...

Mecz o trzecie miejsce co roku był meczem specyficznym, grały w nim bowiem drużyny o których można śmiało powiedzieć ze zdecydowanie celowaly wyżej... Ale plany maja to do siebie ze lubią sie psuć. I w ten oto sposób Kegi zepsuly plan Basketowi Tychy a Odfrontu pokonało Drużynę o Bardzo Tajemniczej Nazwie. No to mamy mały finał. Drużyny w szescioosobowych składach, co spowodowało wyrównana grę w pierwszej kwarcie, co prawda ani kszty w tym było polotu, finezji i tak dalej więc w głowie miałem cytat z pewnego polskiego filmu. Powoli przewagę zaczął zdobywać Basket Tychy wykorzystując po prostu łatwe sytuacje i przewagę pod tablica. Dobrze grał Cichon i Gruca, pod deska szalał Pycia z Bauerem, Wroński biegał a Pruksa rzucał z poldychy. Idealnie. Do momentu gdy na boisku pojawił sie Jarek Urych i stoczył mega walkę o zbiórkę pod tablicami. Bezpieczna deska to było wszystko co tego dnia było potrzebne Jankesowi. W pojedynkę wyprowadził swój zespół na prowadzenie, które udało sie utrzymać i lekko powiększyć w trzeciej kwarcie. Ba, w czwartej udało sie wyjść nawet na prowadzenie 90-80, ale włączył sie Gruca. Basketowi udało sie doprowadzić do emocjonujacej końcówki ale ojciec tej pogoni popełnił najgorszy błąd. Podał piłkę do rywala gdy w protokole był wynik 98-97 dla D.O.B.T.N. A ze tym rywalem był Paweł Jankowski to prezent został wykorzystany i mecz zakończył sie wygrana Katowic.

Cytat meczu

" ja wiem dlaczego ta liga upada, to przez brak świeżej krwi, już nawet Hitler pisał ze przyczyna upadku imperium jest brak swiezej krwi"- mejn kampf Jarka Urycha...

Komentarze: Dodaj nowy

MEDIA