Opis spotkania nr 220

Opis spotkania

Pogrom Chorzowian

Trudno inaczej opisać mecz, w którym jedna z ekip wygrywa różnicą 44. Jego przebieg jest także łatwy do przewidzenia. Od początku spotkania ogromną przewagę uzyskali goście, lepsi praktycznie w każdym elemencie gry. Ponadto dysponowali liderem, Nowakowskim Karolem, który oprócz tego że potrafił zdobywać punkty to jeszcze zaczął widzieć kolegów. W tym elemencie znacznie rozwinął się względem tego co prezentował w ubiegłym roku. Gospodarze natomiast w prosty sposób gubili piłkę, a potem nie wracali do obrony. Ponadto gdy się gra taktykę opartą na rzucie za 3, a on nie siedzi idealnie, to nie można marzyć o zwycięstwie, a nawet o wyrównanej walce. Jedynie w połowie III starcia zaczęło robić się trochę ciekawie, gdyż przestój trafił się piekarzanom i NBP zniwelowali straty do 12 punktów. Wtedy jednak Killa Bees się zmobilizowali, rzucili kilkanaście punktów z rzędu, wychodząc na 25 punktowe prowadzenie. Ostatnie starcie to już niemalże wyrok na miejscowych i ostatecznie bardzo wysoko przegrane przez nich spotkanie.
Jedno co trzeba oddać drużynom to po raz pierwszy widziałem ekipy w pełni skupione na grze, a nie na wykłócaniu się itp.

Składy:
NBP:Winszczyk, Morawiec, Przybyła, Wrana, Olejak, Urbański, Małolepszy, Ryś
KB: Nowakowski Karol i Kacper, Błędowski Łukasz i Michał, Hoffman, Baron, Śmiełowski, Jurczyński, Zamrzycki, Woźniak.

Ps. Niestety ta edycja jest dla mnie pechowa, gdyż po raz 2 dotarłem spóźniony na mecz. Po raz drugi też zawiodła mnie komunikacja miejska. Nie mniej chciałem jeszcze raz za to spóźnienie obie drużyny przeprosić.