Organizator
Sponsorzy

Opis spotkania nr 718

Opis spotkania nr 718

Data, godzina sobota 07 lipiec 13:00
Grupa D
Kolejka 5
Obserwator Macias
Drużyna gospodarzy A.C.A.B.
Drużyna gości Skurczypszczółki
Uwagi
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
A.C.A.B. 27 47 69 98
Skurczypszczółki 18 50 75 100
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
A.C.A.B. 27 20 22 29
Skurczypszczółki 18 32 25 25

Opis spotkania

Team lider, czyli daj mi piłkę i spier@@laj z drogi.
Mecz zapowiadał się ciekawie. A.C.A.B. które przegrało tylko z D.O.B.T.N co ujmy nie przynosi oraz Skurczypszczółki, bez wygranej, ale po wynikach wcześniejszych meczy można było stwierdzić że grać potrafią. Zwłaszcza gdy dobry mecz gra lider tej ekipy Adam Spychała. U gospodarzy w oczy od razu rzucał się brak jednego z 3 najlepszych zawodników Mateusza Banskiego. Goście, cóż pojęcia nie mam czy to był ich mocny czy słaby skład.  Pierwsze punkty w meczu rzuca Przemek Błaut, po chwili kolejny basket autorstwa Syczowskiego. Z drugiej strony tartanu swoich sił próbuje Spychała, ale górą Babiarz. Wystarczy dodać że dopiero 6 rzut Adama ląduje w koszu. Tyle że to były punkty na prowadzenie 4-6. Widać po tym brak pomysłu na grę gospodarzy. Szybko odpowiada Babs, ale 3 kontry szybko kończy Filipczyk. Jego vis a vis czyli Malina zalicza w tym czasie 2 airballe. Na 6 punktową przewagę Skurczypszczółek odpowiada trójka Babiarz, Błaut, i wkurzony na rywala Malina. Wyprowadzają oni A.C.A.B na prowadzenie 15-14. Gdy po chwili trójkę dokłada Syczowski mamy 18-14. Na boisku pojawia się Czepczor czyli dotychczasowy MVP w ekipie gospodarzy. I jak przystało na dobrych graczy w tym meczu pudłuje pierwsze 4 próby. Nie przeszkadza to Malinie i Syczowskiemu przeciwstawić się gościom u których punktował tylko Piątkowski i w końcu Spychała. Gdy kwarta kończy się trójką Sycza i wynikiem 27-18 wydaje się że gospodarze pewnie krocza po wygraną w tym meczu. Wszystko pierdzieli się gdy Skurczypszczółki notują na początku drugiej kwarty serię 22-6 po prostu grając pod kosz do Gambusza i Spychały i trochę biegając. Mamy 33-40 aby przez własne rozprężenie gości po chwili było 43-44 ponieważ w końcu budzi się Czepczor. Potem gramy punkt za punkt do końca pierwszej połowy, która kończy się minimalną porażkom gospodarzy. Szkoda tylko że na początek 3 kwarty też A.C.A.B pozwala Pszczółkom na serię 11-0. Potem jako odpowiedź Babiarz z Syczem zmniejszają straty do 8 punktów aby w późniejszym stadium tej kwarty wyniosła ona 5 punktów( 65-70). Przy tym stanie pod kosz wchodzi z kontry Syczowski. Jest ewidentnie faulowany przez zawodnika gości, po czym przewraca się, wstaje i dopiero mówi faul. W międzyczasie Czepczor zbiera niecelny rzut kolegi i również pudłuje. Dopiero wtedy możemy usłyszeć wspomniany wyżej dźwięk "faul". Sam Babiarz reaguje słowami" Graj Syczu, była sytuacja". Końcówka podobnie jak większość drugiej części meczu to pojedynek A.C.A.B vs. Adam Spychała. Górą ten drugi który kończy to starcie trójką. Ostatnią część otwiera Babs fajnym hakiem w stylu Olajuwona. Przewaga 6 punktów utrzymuje się się do stanu 73-79. Następuje seria 12 punktów bez odpowiedzi w wykonaniu A.C.A.B, którzy wychodzą na pierwsze prowadzenie od czasu 31-30. No i co z tej serii skoro nikt nie ma umiejętności by dobrze pomóc padniętemu Babsowi z Adamem Spychałą i biegać za młodymi niskimi drużyny gości, którzy gdy nie potrafili zdobyć punktów to i tak obsługiwali Gambusza pięknymi podaniami pod samą deskę. Od stanu po 89 role się zamieniły i goście zaczęli grać drużynowo a u gospodarzy punktowal głównie Czepczor. Gdy było 98-95 wydawało się że bardziej doświadczeni gospodarze nie wypuszczą tego prowadzenia. Nic bardziej mylnego. Pozwalają oni Błaszczykowi i Filipczykowi skończyć akcje łatwymi punktami. Mamy 98-99 gdy kolejną kontrę wyprowadzają goście jednak Filipczyk pudłuje sam na sam z koszem. A.C.A.B było jednak bezradne w ataku. Wystarczy dodać że od stanu 98-95 mieli oni 13 akcji. Po niecelnym rzucie Filipczyka gospodarze również pudłują. Pod kosz wchodzi Błaszczyk i jest faulowany przez Stypke, którego udało mu się minąć. Byłby to 11 faul gospodarzy gdyby Błaszczyk go powiedział. Ponieważ olał i wszedł dalej pod kosz gdzie został czysto zablokowany przez Babiarza po czym mówi faul. Nie ma mowy że w tym momencie dostaniesz faul popełniony jeszcze zanim zacząłeś dwutakt, a Babs zablokował ten rzut wręcz idealnie. Podobna sytuacja do sytuacji Syczowskiego z 3 kwarty. Niestety gospodarze a dokładniej Czepczor pudłują kolejny raz. Piłka trafia do Spychały, który wchodzi i jest faulowany. Krzyczy faul w momencie gdy piłka była jeszcze w locie do kosza, a sam zawodnik opadał na tartan. 2 rzuty. Trafiając drugi z nich Adam kończy to widowisko.
Podsumowując wygrała drużyna która większą część spotkania była na prowadzeniu. Gdyby jednak gospodarze zrozumieli że obserwator jest na meczu nie tylko aby pisać punkty ale też rozstrzygać kwestie sporne to rzutów osobistych Spychały by nie było. Bowiem na 11 fauli zapisanych A.C.A.B w 4 kwarcie moim zdaniem były 4, w tym ten ostatni na Spychale. Więc zamiast mówić " kurwa mać " i oddawać piłkę wystarczy powiedzieć " kurwa nie zgadzam się" aby wynik był inny...
Na koniec prośba do młodych Skurczypszczółek. Macie super lidera w postaci Adama i uczcie się od niego nie tylko gry, ale i sytuacji w których wypada powiedzieć faul, a nie mówcie go na siłę bo jesteście słabsi fizycznie. Mówię tu na przykład o omówionym w trakcie jednej z przerw na żądanie rzekomym faulu Babiarza na Błaszczyku ale nie tylko. Wierzcie mi gdyby A.C.A.B miało ochotę się kłócić czy był faul czy nie to spokojnie 30% zanotowanych fauli by nie było...

CYTATY PAWŁA PUDEŁKO: 
" Ej kurwa gwiazdy z Pani Domu" w przerwie meczu zwracając się do kolegów z drużyny.
"Wygląda w tej koszulce jak Heniek z kryminału" o Przemku Błaucie.
Składy i punkty:

Gospodarze: Stypka 6, Błaut 12, Syczowski 18, Traczyński 0, Krasiński 10, Czepczor 26 ( 13/23 za 2, 0/2 za 3), Babiarz 26

Goście: Spychała 37( 12/ 26 za 2, 4/11 za 3,1/2 za 1), Błaszczyk 14, Piątkowski 8, Złotoś 2, Kabot 8, Gambusz 17, Filipczyk 14

Komentarze: Dodaj nowy