Organizator
Sponsorzy

Opis spotkania nr 511

Opis spotkania nr 511

Data, godzina środa 29 sierpień 19:00
Grupa 5
Kolejka 21
Obserwator Kurian/?
Drużyna gospodarzy Machina Rolbud
Drużyna gości BASKET TYCHY
Uwagi W przypadku deszczu hala Radzionków
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Machina Rolbud 14 33 51 65
BASKET TYCHY 25 50 76 100
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Machina Rolbud 14 19 18 14
BASKET TYCHY 25 25 26 24

Opis spotkania

Obserwując jakimi składami strawiły się na dzisiejsze spotkanie obie drużyny na pewno za faworytów uznać należało gości i można było spodziewać sie podobnego przebiegu spotkania jak w pierwszym meczu. Ławka Machiny była bowiem zbyt krótka, jak na wymagania meczu ŚLLK, gdzie trzeb zagrać do „setki”, co często trwa prawie dwie godziny.
Podobnie jak w pierwszym pojedynku i tym razem początek spotkania był po myśli Machiny. Trzy trójki Baszyńskiego dały początkowe prowadzenie jednak przewaga szybko topniała i juz przed pierwszą krótką przerwą przewaga tyszan oscyluje w granicach dziesięciu punktów. Gospodarze rzutami z dystansu próbują nawiązywać walkę, jednak ze skutecznością różnie bywa. Goście natomiast maja pełne manewru - kontry, penetracje czy wykorzystywanie wysokich. Machina takiego komfortu nie ma, co szczególnie widoczne było to w walce na deskach. Z czasem przewaga tyszan systematycznie rośnie. Dopiero na przełomie drugiej i trzeciej kwarty udaje się Machinie złapać oddech, wykorzystują po części nerwowość jaka nie wiadomo skąd, bo mają pewne prowadzenie, wkrada się w szeregi gości. Nie mija parę chwil i przewaga która sięgała już ponad dwudziestu punktów zostaje zmniejszona do zaledwie ośmiu i wygląda na to, że wynik tego meczu jeszcze nie musi być przesądzony. Właśnie wtedy napływa także wynik z Rudy gdzie okazuje się, że Kegi pokonują Ohio Power. Czyżby i nas miał czekać trzeci mecz? Nic takiego jednak nie następuje. Kolejne minuty to zdecydowana przewaga Basketu Tychy. Częsta rotacja, szybka i skuteczna gra oraz opanowanie nerwów przy mocno juz zmęczonych bytomianach nie pozastawia złudzeń jak skończy się ten pojedynek. Mimo ogromnych starań i podjętej walki niestety przewaga liczebna przeciwnika jest już w tym momencie nie do zniwelowania.
Machina Rolbud: Bocewicz, Baszyński, Marzec, Przybecki, Kałuża, Zarychta, Moskal
Basket Tychy: Gruca, Sokołowski, Pruksa, Wania, Dudek, Ditmer, Pycia, Viscardi, Pokorski

Komentarze: Dodaj nowy

piątek 31 sierpień 11:45 Seba: Fedorowicz pokazał klasę! :D