Organizator
Sponsorzy

Opis spotkania nr 508

Opis spotkania nr 508

Data, godzina czwartek 01 wrzesień 18:30
Grupa 5
Kolejka 21
Obserwator fifik/Kurian
Drużyna gospodarzy Black PanterzZ
Drużyna gości ODFRONTU TEAM
Uwagi Nowy termin
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Black PanterzZ 20 47 57 92
ODFRONTU TEAM 26 50 76 100
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Black PanterzZ 20 27 10 35
ODFRONTU TEAM 26 24 26 24

Opis spotkania

Oliwa sprawiedliwa… …takie poczucie mogą mieć dziś gracze z Dąbrowy Górniczej. Powtórzone starcie OF i BP sprowadziło na Bytomski orlik niewidzianą wcześniej liczbę kibiców. Krzesełek za jednym z koszy dla wszystkich nie starczyło. Szeroko była też komentowana nasza decyzja o powtórzeniu meczu, która pomimo iż była dla miejscowych korzystna nie spotkała się ze szczególną aprobatą. Obie ekipy przed meczem nie komentowały (przynajmniej w mojej obecności) zajść z meczu poprzedniego, a na pełnym skupieniu przygotowywały się do mającego czekać je starcia. Składy które się dziś pojawiły minimalnie różniły się od optymalnych. Pierwsze minuty to zupełnie dwa różne style gry. Goście opierali swoje akcje na znajdowaniu Zawieruchy na dystansie. Kolejne jego rzuty znajdowały ku rozpaczy gospodarzy drogę do ich kosza. Miejscowi sposób na grę obrali przez dogrania pod kosz, gdzie byli najczęściej faulowani. Szybko nazbierali 10 przewinień i mieli kilka prób z linii, ale skuteczność pozostawiała dużo trochę do życzenia. Starcie drugie to starcie fauli. Gospodarze prawie każdy kontakt zgłaszali jako faul. Goście natomiast wybici z rytmu tym gadaniem, zaczęli się odrobinę gubić. Kilka strat, gadanie i mało grania. Gdy wynik się wyrównał zdobywanie punktów na siebie wziął duet Zawierucha-Wilk. Kwarta 3 to popis gry w koszykówkę w wykonaniu drużyny przyjezdnej. Twarda obrona wymuszała straty i niecelne rzuty prawie wszystkich graczy BP. Zebrane piłki gości dawały szybki atak w którym wyróżniał się Cebula z Kaszyckim. Kwarta wygrana 15 punktami, dała prawie 20 oczek przewagi przed ostatnim starciem co właściwie ustawiło mecz. Ambitnie grający gospodarze starali się walczyć pod koszami kilka, piłek wydarł duet Buczma-Błędowski, a z dystansu jak zawsze trójkami straszył Zychajło. Trzeba też oddać temu zawodnikowi, że w nerwowej końcówce zachował się fair- play przyznając się że faul był przed rzutem, czym mnie zaszokował. Sama końcówka to już gra na rzuty i mniej lub bardziej cipkarskie faule oraz wzajemne pretensje. Jako że zdecydowanie bliżej do końca mieli goście to oni dzięki celnym rzutom wygrali to spotkanie i doprowadzili do trzeciego, tfu czwartego meczu. Jak się okazało dzisiejszy mecz był pokerową zagrywką Staszka, gdyż na jutro Pantery nie mają ludzi. Jeśli nazbierają piątkę to pewnie zagrają, ale będzie to pewnie dla własnej satysfakcji i honorowego „zakończenia sezonu” na dzień przed finałami. Fair Play- Zychajło Grzegorz MVP- Zawierucha Grzegorz (bezdyskusyjnie) Składy: BP: Korman, Bocewicz, Przybecki, Borowiak, Zychajło, Praszek, Błędowski, Bąk, Zadęcki A. Buczma, Moskal. OF: Fisher, Zawierucha, Wilk, Gąciarz, Szmal, Cybula, Soja, Kaszycki, Sass. fifik

Komentarze: Dodaj nowy

środa 31 sierpień 09:27 Kurian: Nowy termin czwartek 18:30