Opis spotkania nr 40

Opis spotkania

Mecz, który się odbył. O tym meczu wypracowania nie ma co pisać. Sporo śmiechu z każdej strony, fajna przyjacielska gra i niezłe teksty wśród gości, ale o tym na koniec. Goście dość szybko bo dokładnie po 5 zespołowych akcjach mają 10 punktów przewagi. 10-0. Dwa punkty trafia Lasoń i mamy 10-2. Podobną grą i świetnymi podaniami pod kosz Odfrontu kończy tą kwartę. Druga kwarta to coraz lepsza gra gospodarzy, który wykorzystywali nieskuteczność Sassa i Wilka. Rzucili 14 punktów i mając po połowie 20 praktycznie zapewnili sobie że nie będzie to dla nich mecz, w którym rzucili najmniej punktów. Dało się uslyszeć że to chyba było ich celem. Poza tym w tej kwarcie mieliśmy jedną z 2 „świetnych” akcji ODFRONTU. Adrian Wilk. Facet którego ciężko zablokować. Na bank. Jednak Konrad Szatan znalazł na to sposób i ośmieszył Adriana, który widocznie zlekceważył obronę. Należało się!:) Po pierwszej połowie mamy 50-20. Trzecia kwarta. Zwykle najlepsza dla ODFRONTU. Nie dziś. 13/30. Gratuluję skuteczności spod kosza panowie. Obiecałem Wilkowi że o tym napiszę, to piszę. Mamy 70-30. Pod koszem znajduje sobie pozycję Kaszycki. Rzuca pięknego Airballa, który na jego szczęście trafia w ręcę kolegów, i dobija Stępień. Mają szczęście. Czwarta kwarta to już formalność, w której to formalności gospodarze zdobywają 8 punktów. U gości zaś Wilk pokazał jaki z niego pies na punkty i sępił bardzo piłką;) Mecz przyjaźni, bez kłótni i gadania;d Z jednym wyjątkiem, bardzo śmiesznym wyjątkiem. Mianowicie: Mówi Michał do Michała „o co Ci stary chodzi? Urodziłem się po to żeby Cię jeb*ć” Składy: Gospodarze: Wojtowicz 8, Szatan, Żołna, Lasoń, Jasiński, Wiesebach- wszyscy solidarnie po 6 punktów. Goście: Wilk 32, Stępień 26, Fischer 14, Cybula 10, Sass 6, Bujak 6, Kaszycki 6 Skuteczność gości- 54% (50/93)

Komentarze: Dodaj nowy