Organizator
Sponsorzy

Slaski Basket, kurian.blox.pl
Opis spotkania nr 144

Opis spotkania nr 144

Data, godzina wtorek 03 sierpień 18:30
Grupa 1
Kolejka 11
Obserwator fifik
Drużyna gospodarzy BASKECIORZE
Drużyna gości Pełne Baki
Uwagi
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
BASKECIORZE 26 50 75 101
Pełne Baki 17 26 51 76
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
BASKECIORZE 26 24 25 26
Pełne Baki 17 9 25 25

Opis spotkania

[b] Cipkarstwo czystej wody na Frynie…. [/b]

Jak pokazuje życie idąc z pewnymi oczekiwaniami na mecz, zwykle to one się nie sprawdzają. Niestety w znacznym stopniu miała miejsce taka sytuacja dziś. Gdy w rundzie zasadniczej naprzeciwko siebie stają dwie drużyny mające realne szanse na wygranie tej ligi, zakładałem dobre widowisko koszykarskie, a niestety zamiast walki za każdym razem faul faul faul.. i tak ponad 80 razy w całym meczu. Nie będę wypominał kto to zaczął, ale ewidentnie obu drużynom ten styl odpowiadał, szczególnie w walce Janusa z Woźniakiem. W pewnym momencie chciałem już to przerwać i zacząć negować „cipkarskie” faule, ale stwierdziłem że to ich mecz, a skoro drużynom to odpowiada…. trudno. Taki obraz rzeczy mieliśmy przez trzy kwarty, a w czwartej gdzie wynik był niejako rozstrzygnięty drużyny wyluzowały, Dawid rozbawiał towarzystwo swoimi komentarzami, efektywnego Sprite zaliczył Adam i w sumie tyle, a niedosyt trochę pozostał.
Powyższe wnioski zdecydowanie zdominowały relację, więc trudno to opisać od strony koszykarskiej. Na końcowy wynik pewnie miała wpływ nieobecność Piotrkowskiego i Sztycha, szczególnie że to na deskach Baskeciorze najbardziej dominowali, pomimo nieobecności Strużyny. Na pozycjach niskich tradycyjnie z dobrej strony Dawid z Kuchcikiem, a u rywali Zarychta. Lepszy niż ostatnio mecz Baszyńskiego, jednak duża liczba strat to jego największy mankament. Wyrównana walka trwała do stanu po 17, gdy dwoma przechwytami popisał się Kuczera, natychmiast uruchamiając szybki atak, po którym koledzy zdobyli łatwe punkty. Do końca kwarty goście już nie potrafili zapunktować, pozwalając Baskeciorzom na uzyskanie dość znaczącej przewagi. Kwarta druga to pogrom Pełnych Baków. Dużo niecelnych rzutów, proste straty, a u przeciwników dobra skuteczność z półdystansu i dobre bieganie Dawida z Kuchcikiem. To pozwoliło na wypracowanie 25 punktowej przewagi do przerwy. Kwarta trzecia to zabawa faul za faul, w której obu drużynom udało się ich uzbierać w sumie 29. Gratulacje. To spowodowało, ze momentami nie dało się na to patrzeć, a całość ciągnęła się jak dobra krówka. Kwartę czwartą opisałem w pierwszej części, więc nic za bardzo dodać tam się nie da. Ogólnie druga połowa na remis i co za tym idzie utrzymanie przewagi Baskeciorzy z pierwszej połowy.

Składy:
Baskeciorze: Białdyga, Otrzonsek, Kucharczyk, Hirsz, Przybyła, Nowrotek J., Janus, Kuczera.
Pełne Baki: Baszyński, Bocewicz, Kurdupski, Woźniak, Zimolong, Zarychta, Przybecki, Bywalec.