Opis spotkania nr 244

Opis spotkania

Bez wysokich nie ma zwycięstw

Ta maksyma świetnie pasuje do drużyny Lech Jan. Pomimo że zawsze stawiają się w szerokim składzie to wśród nich nie ma nikogo powyżej 195 i praktycznie pomimo zaangażowania i waleczności prawie zawsze schodzą z boiska pokonani. Tak było i dzisiaj....
Goście wprawdzie zjawili się tylko w 7, ale wśród nich byli mierzący 206 cm Krajewski i trochę niższy Mandowski, zupełności wystarczyło.
Początek już pokazał kto będzie dzisiaj rządził. Gospodarze mieli problem ze sforsowaniem twardej strefy Budsaru, a kiedy im się już to udało to i tak nie trafiali. Gościom natomiast wychodziło prawie wszystko, pod kosz-punkty, półdystans-punkty, dystans-punkty. Kolejna kwarta niewiele się różni, klasą dla siebie był Krajewski. Trudno to sobie wyobrazić ale najwyższy zawodnik na boisku miał lepsze panowanie nad piłką i kozioł od ..rozgrywających LJ. U gospodarzy jedynie kilkakrotnie przymierzył Rzerzutek, a reszta na zero. Ponad 30 punktowa przewaga Budsaru po pierwszej połowie znacznie ich rozluźniła. W drugiej części znacznie rozluźnili szyki w obronie, a także w ataku częściej stawiali na efektowność niż efektywność. Taki sposób gry umożliwił ambitnie walczącym gospodarzom dotrzymanie im kroku. Przewaga wypracowana w pierwszej części ani przez moment nie była jednak zagrożona.

Składy:
L J: Rzerzutek, Chrząstek, Songin, Kuczera Ł., Kuczera B, Walc, Świrszcz, Lech, Chmielowski
Budsar: Sazanow, Mandowski, Michalski, Walicki, Krajewski, Pindor, Olbrycht.