Opis spotkania nr 322

Opis spotkania

Kegi wracają do gry…

…po dzisiejszym zwycięstwie nad Murzyns. Obie ekipy wykorzystały okienko transferowe i wzmocniły swoje team’y. W drużynie Kegów zadebiutował dziś Karol Maryanek, natomiast w Murzynach Paweł Nawrotek.
Początek spotkania należał do gości, którzy w pewnym momencie 1 kwarty odjechali na ok. 10 punktów. Przy tej przewadze jednak wyraźnie stanęli, pozwalając odrobić straty gospodarzom, a w dalszej części wyjść im na prowadzenie. Taki scenariusz, czyli ciągłe powiększanie przewagi przez Kegi, trwał praktycznie do zakończenia spotkania. Z każdą minutą stawała się też wyraźniejsza przewaga gospodarzy w zbiórkach, gdzie nie do zatrzymania był Maryanek, oraz walczący ambitnie o wszystkie piłki Hirsz. 10 punktów straty do przerwy jest do odrobienia, jednak dziś Murzynom zabrakło atrybutów ku temu. Wprawdzie w 2 połówce zaczął siedzieć rzut z dystansu Świstakowi i Lisiakowi, ale to były jedyne pozycje, jakie potrafili sobie wypracować. Wśród gospodarzy grę robili Hirsz z Maryankiem, gdzie ten pierwszy zbierał ze swojej tablicy, lub też wyciągał piłkę z kozła rywalom, następnie zagrywał pod kosz do Maryanka, a ten zdobywał punkty. W taki sposób Kegi uzyskały większość punktów w 2 połowie. Po przerwie ani przez sekundę ich zwycięstwo nie było zagrożone, by w ostatecznym rozrachunku dać 30 punktów przewagi.
Kegi wzmocnione Maryankiem i grające w pełnym składzie to już zupełnie różna drużyna od tej, która rozgrywki rozpoczynała. Jeśli podtrzymają dobrą passę, to mogą niespodziewanie włączyć się o walkę o play off.