Opis spotkania nr 508

Opis spotkania nr 508

Data, godzina piątek 18 sierpień 17:45
Grupa 5
Kolejka 12
Obserwator Fifik / Kurian
Drużyna gospodarzy Black PantherzZ
Drużyna gości Luzujemy Cycki
Uwagi
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Black PantherzZ 26 51 75 100
Luzujemy Cycki 16 32 69 84
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Black PantherzZ 26 25 24 25
Luzujemy Cycki 16 16 37 15

Opis spotkania

Bywalec show…

…mogliśmy dziś zobaczyć na Torkacie. Oprócz samego Jacka, przyczynili się też do tego goście, wśród których najwyższy zawodnik miał 189 i raczej mało wspólnego z grą na centrze. Tym samym praktycznie każda piłka zagrywana do Bywalca lądowała w koszu. Patrząc na skład Cycków z play offów zastanawiałem się, po co oni walczyli w rundzie zasadniczej o jak najwyższe miejsca, skoro praktycznie podarowali Panterom miejsce w półfinale, bo trudno inaczej nazwać sytuację, gdy na najważniejsze potyczki przyjeżdża się bez 4 najlepszych zawodników… Ich wybór, tylko szkoda dla rywalizacji, bo obiektywnie musze przyznać, że np. dzisiejsze spotkanie stało na słabym poziomie, a biorąc pod uwagę, iż to już walka o półfinał to rzekł bym nawet ….bardzo słabym… ale po kolei….
Pantery od pierwszych akcji grali praktycznie wszystkie piłki do mierzącego 206cm Bywalca. Trudno im się dziwić, gdyż ta taktyka była skuteczna, bo nikt z katowiczan nie potrafi się przeciwko niej skutecznie bronić. Goście widząc, że pod koszem nie mają nic do szukania próbowali rzutów za 3, jednak ich skuteczność zbyt rewelacyjna nie była i to BP uzyskali ok. 10 punktową przewagę po pierwszej kwarcie.
Próbując opisać drugą mógłbym zrobić „kopiuj-wklej” pierwszej, bo praktycznie niczym się one nie różniły.
Trzecie starcie to już po części obraza koszykówki, szczególnie po stronie bytomskiej. Jacek osłabł, a nikt z kolegów nie potrafił wziąć na siebie ciężaru gry, przez co widzieliśmy masę pudeł, prostych strat i ogólnie powolne ciułanie kolejnych punktów. Wykorzystali to po części Cycki, trafiając kilka trójek, co pozwoliło im rzucić w tej kwarcie 37 punktów i zniwelować straty do zaledwie 6 punktów. Kto liczył na emocje w ostatnim starciu srogo się zawiódł. Kilka bardzo dobrych akcji Spidera, pociągnęło za sobą przebudzenie Przybeckiego i Bywalca, co w konsekwencji dobiło bezradnych w tym fragmencie gości. Ostatecznie 16 punktowa przewaga gospodarzy dobrze odzwierciedlała różnicę klas i umiejętności grających dziś zawodników.
Na zakończenie parę słów o Black Pantherzzz. O sile Cycków niech świadczy fakt, iż gospodarze zagrali cały mecz 1 składem, z którego bardzo słabo zaprezentował się Bacewicz, trochę lepiej Zimolong, średnio Przybecki, w miarę Buczma i rewelacyjnie, ale nie mający rywala na swojej pozycji Bywalec. Trzeba powiedzieć uczciwie, że gdyby zamiast rezerwowego składu katowiczan stanęli w pełnym zestawieniu np. Strong Men’i, DOBTN, czy Westy, to bytomianie mieliby ogromny problem z wyjściem z 50 punktów. Jeśli uda im się jednak na półfinały skompletować najmocniejszy skład, to mogą być emocje, bo w przeciwnym razie, ich rywal ( jeśli wystąpi w pełnym składzie) potraktuje ich bardziej jako sparing-partnera przed meczem o zwycięstwo w całych rozgrywkach.