Czysta TG 87:100 Asy Śląska

I Kwarta
Początek spotkania w roli głównej zawodnik gospodarzy Grocholewski Mikołaj, który odważnie penetruje dziurawą „obronę” Asów. Trafia wszystkie cztery próby spod kosza, dokłada celną trójkę i ma już 11 punktów z 18 drużyny, a że mu zbyt dobrze"szło, koledzy ściągają Mikołaja na „ławkę” po stronie gości, zespołowa gra, celną dwójeczką i trójeczką rozpoczął Soballa, z półdystansu skuteczny Jacek Nowak, a Krzysztof Łuczak zdobywa punkty spod kosza.
Mamy wynik 18 do 13 dla gospodarzy, niestety dla swoich kolegów z „Czystej TG” Wiesiołek dwukrotnie pudłuję tzw. setkę, z otwartych pozycji trójki nie wpadają i zamiast końca pierwszej kwarty, gra siadła. Asy w tym fragmencie postanowili zagrać w grę „kto trafi rzut z trudnej, nieprzygotowanej pozycji, przez ręce przeciwnika”.
Przełamanie przyszło po dość przypadkowym podaniu od Łuczaka do Arka Nowaka.
Wszystkie te wydarzenia z ławki obserwował spóźniony, długo rozgrzewający się Wojtek Leszczyński (Asy) oraz wspomniany Grocholewski. Przy wyniku 18 do 17 dla gospodarzy, na boisku pojawił się Wojtek, a zaraz po nim Mikołaj, ten pierwszy świetnie wyłączył tego drugiego. Mikołaj nie był w stanie przeprowadzić skutecznej akcji, na szczęście dla niego uruchomił się Marek Machura, najpierw skutecznie minął pierwszą linię obrony, potem dołożył dwie trójeczki i "Czysta TG" wygrywa pierwszą kwartę 26 - 21

II Kwarta
Od początku drugiej kwarty boisku na boisku zameldował się Wojtek Leszczyński, co prawda pierwszą trójkę zaliczył przy piątek próbie, ale kompletnie wyłączył z gry Mikołaja Grocholewskiego, ponadto na boisku robił co chciał, zbierał, asystował, wygarniał piłki przeciwnikom, no i trafiał.
Asy, najpierw odrobili straty, następnie przejęli całkowicie tę kwartę, a jak koledzy nie trafiali z półdystansu,
to Tomasz Janocha zbierał i skutecznie kończył akcje z pod dziury, gospodarze nie potrafili zastawić deski, a w ataku postanowili na rzuty trzy punktowe, który nie wpadały, na to złożył się wynik 37 – 50 dla przyjezdnych.

III Kwarta
Kremzer – trzy. Grocholewski – dwie. Baran, Machura, Słodczyk, Pawlikowski po jednej, tyle trójeczek wpadło gospodarzą po zmianie stron. Fala trójek ekipy z Tarnowskich Gór i mamy remis po 69. Na szczęście dla Asów, na posterunku był Wojtek Leszczyński, który elegancko dostarczał piłkę swoim kolegom, a gdy przyszła pora zakończyć trzecią kwartę najpierw przechwycił piłkę i próbował efektownie, bo z góry zdobyć 75 punkt Asów, ta sztuka udała się za trzecią próbą.

IV Kwarta
Ostatnią odsłonę zaczynamy od punktów Pawlikowskiego oraz celnej trójki Grocholewskiego i mamy kolejny remis po 75-75, po cichu liczyłem, że i w tej kwarcie zobaczymy festiwal celnych rzutów 6,75m po stronie gospodarzy, niestety dla ich kibiców mieliśmy festiwal strat, gdzie głównym „złodziejem” był nie, kto inny, a Wojciech Leszczyński, w całym meczu około 10 przechwytów. Asy odskakują na bezpieczną przewagę i właściwie dogrywamy spotkanie,autorem ostatnich punktów Krzysztof Łuczak.

MVP SPOTKANIA
Wojciech Leszczyński (Asy Śląska) – Ponad 30 zdobytych punktów, 10 asyst i tyle samo przechwytów, a kto wie czy nie zaliczył Quadruple-double, gdyż zbiórek nie liczyłem.
Człowiek Orkiestra

Partnerzy

Zadanie dofinansowane z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego