UKS Basket Mikołów UKS Basket Mikołów 100:93 Asy Śląska Asy Śląska

Grupa: B Kolejka: 2 wtorek 14 czerwiec 18:30 Obserwator: Młody Guli Uwagi: -
1 kw. 2 kw. 3 kw. 4 kw. Wynik końcowy
UKS Basket Mikołów 24 16 36 24 100
24 40 76 100
Asy Śląska 26 50 73 93 93
26 24 23 20

Do wtorkowego meczu między Asami a UKS-em wszyscy przystąpili doskonale rozgrzani. Pod pojęciem wszyscy rozumiem także samego siebie, ponieważ na 10 minut przed rozpoczęciem dowiedziałem się o zmianie boiska, dzięki czemu miałem okazję do przebiegnięcia niecałych 3 kilometrów. Ręka w gipsie i brak aktywności fizycznej od miesiąca w tym nie pomógł, ale wtedy jeszcze nie wiedziałem, że najcięższe dopiero przede mną – mecz trwający 2x dłużej niż zwykle.

Pierwsza kwarta była wyjątkowo wyrównana – z jednej strony to gra Asów wydawała się lepiej ułożona, znajdowali proste rzuty w okolicach obręczy, a w przypadku pudeł kilkukrotnie dali radę wywalczyć piłki na atakowanej tablicy. Pod tym względem najbardziej pokazał się Marcin Bryjak, który dołożył 9 oczek do wyniku swojej ekipy. Dali radę nawet wyjść, na kilkupunktowe prowadzenie, którego jednak nie utrzymali zbyt długo. Strefa, którą postawili nie przynosiła efektów przez świetną dyspozycję zza łuku Pawła Szewczyka z UKS-u. Dzięki prostym zasłonom od piłki co chwilę znajdował się na czystych pozycjach, co zamienił aż na 5 trójek w tej części spotkania (łącznie ich potem uzbierał 8).

Na drugą kwartę Mikołów powrócił bez wspomnianego przed chwilą Szewczyka, dzięki czemu ich rodzaj obrony zaczął przynosić efekty. Żaden inny zawodnik nie potrafił się wstrzelić z dystansu pomimo usilnych prób. Za to po drugiej stronie Asy dalej grały swoje, dzięki czemu ich przewaga zaczynała szybko rosnąć, a między zawodnikami gospodarzy powstał konflikt na ławce. W odpowiedzi na to na boisko wrócił Paweł, na którym tym razem dużo bardziej skupiła się obrona i UKS musiał szukać kolejnych pomysłów. Proste rozwiązania są często najlepsze, dlatego po chwili oglądaliśmy pełno akcji pick & roll, w których Bartosz Ostrowski był wręcz karmiony podaniami Grzegorza Odrzywałka. Pozwoliło to na zredukowanie strat do zaledwie 10 punktów i dało nadzieję na odwrócenie losów spotkania.

Druga połowa to kompletnie inny mecz niż to co oglądaliśmy kilka minut wcześniej. Na miarę swoich standardów nareszcie zaczął grać Grzegorz Odrzywałek – mijał jak chciał i kogo chciał, po czym zdobywał punkty na każdy możliwy sposób: dwutakty, półdystans, floatery, a także trójki, które wcześniej jak zaczarowane odbijały się od obręczy. 18 punktów w kwarcie jednego zawodnika musi robić wrażenie i zmusić przeciwników do poświęcenia mu więcej uwagi, dzięki czemu jego koledzy mieli więcej swobody. Okazje najlepiej wykorzystywali Kopiec i ponownie Szewczyk, co pozwoliło Basketowi na odzyskanie prowadzenia. Asy mimo wszystko dały radę spiąć tyłki i pod wodzą Adriana Mieszczanina na rozegraniu nie pozwoliły na utratę kontaktu, pozostając w zasięgu jednego posiadania przed ostatnią częścią pojedynku.

1,5h na karku, temperatura coraz niższa, zaczynam po cichu liczyć, że drużyny popiszą się może dobrą skutecznością w najważniejszych momentach meczu, jednak jak na złość, to defensywa w dalszym ciągu decydowała o wyglądzie gry. Nie zmieniła się za to jedna rzecz – Odrzywałek dalej stał co najmniej głowę ponad wszystkimi na tartanie. Gdy koledzy nie trafiali, to on ich wyręczał, a przewaga jego drużyny zaczynała się stawać coraz trudniejsza do obronienia, nawet pomimo starań Mieszczanina, który najbardziej brał na siebie ciężar gry wśród Asów od początku spotkania. Ostatecznie po masie fauli trafił i ciągnącej się końcówce dołożył trafienie z linii rzutów wolnych dobijając do równych 100 oczek w ponad dwugodzinnym pojedynku.

Ciekawym faktem jest liczba punktów zdobytych przez Jakuba Jarczyka z UKS-u, ponieważ miał dokładnie 1, co trzeba przyznać jest bardzo trudnym zadaniem do osiągnięcia w lidze letniej i nie wiem ilu innych zawodników w historii jest w stanie się pochwalić podobnym dokonaniem.

Składy (punkty):

UKS Basket Mikołów:
Ostrowski (10), Pająk, Gruszka, Odrzywałek (39), Kopiec (20), Tłok, Szewczyk (30), Jarczyk (1)

Asy Śląska:
Breguła, Janocha (4), Piecka (5), Surowiec (4), Mieszczanin (21), Theil (5), Soballa (15), Łuczak (18), Bryjak (21)


Galeria

Partnerzy

Zadanie dofinansowane z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego